Fundamenty, które tworzą zespół marzeń.
„Nasza firma ma określone wartości, tylko nic z tym nie robi, nikt się nimi nie interesuje i nawet nie wie do końca co oznaczają, nie mówiąc już o stosowaniu się do nich.” – usłyszałam kiedyś od jednego z członków zespołu dużej, polskiej firmy.
Mała dwuosobowa, średnia, duża, polska czy międzynarodowa korporacja – to nie ma większego znaczenia. Wszędzie pracują ludzie, którzy mają wady i zalety, upodobania i preferencje, co do sposobu komunikacji. Ludzie z przekonaniami głęboko zakorzenionymi w głębi siebie i doświadczeniami zbieranymi przez lata. Z tych wszystkich względów niesamowicie ważne jest, by znaleźć wspólny mianownik – fundament, na którym zostanie zbudowane imperium.
Wielu ekspertów przywództwa i leadershipu o tym nie mówi. Wiecie dlaczego? W praktyce mało kto wie, jak przeprowadzić zmiany tak, by skutecznie wdrożyć je w życie i zarazić nimi cały zespół.
Ja każdą współpracę, niezależnie od tego, czy jest to współpraca między członkami mojego zespołu czy współpraca z zewnętrznym klientem, zaczynam od określenia systemu wartości. Każdy z nas robi to indywidualnie, a następnie dzielimy się naszymi spostrzeżeniami i precyzyjnie je wyjaśniamy. Wszystko po to, by każdy z nas rozumiał je tak samo – w ten sposób unikamy niedomówień.
Ważne jest, by robić to systematycznie- nie tylko my nieustannie się zmieniamy, ale też realizujemy kolejne projekty, a do naszego zespołu dochodzą do zespołu nowe osoby, które mogą wnieść „powiew świeżości” w ustalony system. Ważne jest, by działać nad nim WSPÓLNIE.
Zacznijcie od zdefiniowania wartości – bardzo dokładnie opiszcie te, które są najważniejsze dla Was. Pamiętajcie o tym, by nie było ich zbyt dużo – 7 w zupełności wystarczy,
Kiedy przejdziecie przez ten krok, możecie zacząć kolejny etap, jakim jest określenie zasad obowiązujących w zespole. Może zdarzyć się tak, że na tym etapie ktoś postanowi odejść, bo nie zgadza się z resztą. Może pojawić się konflikt pomiędzy współpracownikami. Nie obawiaj się, to nie jest efekt tego, co właśnie wprowadzasz. Określenie zasad i systemu wartości tylko odkryło drugie dno aktualnej sytuacji w firmie i zaufaj mi, lepiej że stało się to teraz, niż w trakcie dużego projektu. Wtedy dopiero byłby problem.
Może zastanawiasz się, po co właściwie te zasady? Po co są one mojemu zespołowi?
Zasady powinny określać konkretne zachowania- to, co jest porządane, akceptowalne i to, na co nie ma miejsca w naszym zespole, oczywiście w oparciu o wypracowane przez nas wartości.
Zadbaj o to, by ich określanie odbywało się w oparciu o argumenty. Kiedy robi się zbyt emocjonalnie, zrób przerwę, by wszyscy ochłonęli. Zapisujcie tylko konkretne zasady, które można przedyskutować i egzekwować ich obowiązywanie. Nie może ich być zbyt dużo-wtedy umkną w natłoku codziennych obowiązków i najzwyczajniej w świecie, nikt nie będzie ich akceptował.
Niech wszyscy, łącznie z Tobą, zobowiążą się przed całym zespołem, że będą się do nich stosować, a w przypadku, gdy zauważą ich naruszenie, zainterweniują. Ustalcie też, jak będzie to przekazywane i przyjmowane.
Ustalić zasady i wartości jest łatwo, a wdrożyć i egzekwować trudniej. Dlatego większość zespołów, ma je tylko (albo i aż!) na papierze.
Dlaczego warto to wypracować? Dlatego, że jest to solidny fundament, który scala całą załogę. I jest to początek tworzenia zespołu pełnego wsparcia, chętnego do pomocy, zmotywowanego w drodze do wspólnego celu. Krótko mówiąc, jest to początek tworzenia zespołu marzeń.
Nie zrażaj się jednym, nieudanym podejściem. Być może okaże się, że Ty i Twój zespół potrzebujecie więcej niż jednej próby, by skutecznie wprowadzić je w życie. Dlatego organizuj spotkania, rozmawiaj, próbuj różnych rozwiązań. Będzie to kosztować Cię zapewne sporo pracy i zaangażowania, ale zaufaj mi, efekty Ci to wynagrodzą :)
autor: Magdalena Wojtkowiak